Jeśli trafiłaś/eś na ten wpis to na pewno wiesz, że gotowe farby tablicowe nie należą do tanich, a przy tym nie są wydajne. Dla dobrego krycia potrzeba kilku warstw, co przy dużych powierzchniach wychodzi bardzo drogo.
Urządzając pracownię zależało nam na tym by wydać jak najmniej. Wprowadziłyśmy się tylko na kilka miesięcy i nie chciałyśmy inwestować w remont budynku, który czeka rewitalizacja. Nie ingerowałyśmy za bardzo w zastaną przestrzeń, wykorzystałyśmy pozostałe po wkrętach dziury, pojawiły się tylko dwie nowe. Ale tablicy nie chciałyśmy sobie odmawiać. Robiąc zakupy w markecie budowlanym chciałyśmy kupić farbę tablicowej. Cena może nie jest zatrważająco wysoka, ale nie chciałyśmy wydawać tyle na farbę, były ważniejsze potrzeby. Postanowiłyśmy sprawdzić czy taką farbę można zrobić w domu. Można i nie jest to trudne.
Do zrobienia farby tablicowej potrzebujesz:
– emulsji akrylowej (ja wybrałam czarną, ale kusiła mnie zielona, pamiętam taką z wczesnych lat szkolnych)
– sody oczyszczonej
– wody
Przyda się też pojemnik do wymieszania składników, patyk lub inne mieszadło, wałek albo pędzel do malowania ewentualnie gąbka do tapowania (ja używam zwykłego zmywaka). Jeśli chcesz zrobić tablicę na fragmencie ściany zaznacz obszar do malowania za pomocą taśmy malarskiej. Gdy malujesz wałkiem pomocna jest kuwetka, pozwala na równomierne rozprowadzenie farby na wałku. Nie zapomnij o zabezpieczeniu podłogi, mebli itp.
Ale najpierw przygotuj powierzchnię, którą chcesz pomalować. Umyj ją dokładnie, jeśli uznasz to za konieczne przeszlifuj papierem ściernym i usuń powstały pył (najlepiej przeszlifować powierzchnie pomalowane farbą olejną i lakierowane). Gdy powierzchnia jest gotowa możesz zająć się zrobieniem farby.
Do pojemnika wlej 1 część wody (łyżka, szklanka, miarka), dosyp do niej 1 część sody oczyszczonej i wymieszaj. Rozprowadź równomiernie, soda nie rozpuści się w wodzie, powstanie zawiesina. Przed wsypaniem sody do wody upewnij się czy nie ma grudek, jeśli są rozgnieć je np. łyżką albo przesiej sodę przez sitko. Na końcu dodaj trzy części farby akrylowej i wymieszaj. I to już wszystko, farba tablicowa jest gotowa.
*Gdy masz już gotową farbę dobrze jest ją zamieszać od czasu do czasu. Jak już wspominałam soda oczyszczona nie rozpuszcza się w wodzie i opada na dno.
Do uzyskania dobrego krycia potrzeba kilku warstw. Ja białą płytę musiałam pomalować 5 razy, ale na białą ścianę wystarczyły tylko 3 warstwy.
Farba tablicowa ma też swoje minusy, z czasem ściera się z pomalowanej powierzchni. A gdy znudzi nam się tablica nie wystarczy jej zamalować, musimy dokładnie zeszlifować farbę, w innym wypadku nowe farby nie będą się przyczepiały do powierzchni.
Powodzenia w mniejszych i większych remontach. Jeśli wpis okazał się pomocny podziel się nim z innymi. Będzie nam również miło czytać komentarze :)
Do przeczytania następnym razem!
Aga
Zostaw Komentarz